Rasa psa to nie tylko wyjątkowy wygląd naszego pupila, ale również wiele innych cech, dających o sobie znać podczas jego codziennego funkcjonowania. To charakterystyczna budowa anatomiczna, specyficzna fizjologia oraz typowe dla danej rasy dolegliwości.
Aby lepiej przedstawić sytuację, posłużmy się przykładem mopsa. Jest to mała rasa ze skłonnościami do tycia. Z tego względu zaleca się w tym wypadku dietę o niewielkiej podaży tłuszczu i średniej zawartości białka. Białko przyspiesza podstawową przemianę materii i daje uczucie sytości. Należy jednak pamiętać, że rasa ta nie należy do szczególnie ruchliwych, nie potrzebuje więc dostarczania tak dużej ilości aminokwasów, jak husky czy labrador. Przykładami pożywienia, zawierającego mało tłuszczu i dużo białka mogą być mięso drobiowe oraz warzywa strączkowe.
Kolejną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę są najczęstsze schorzenia, dotykające psów danej rasy. Niestety nie jesteśmy w stanie ich uniknąć, ale możemy zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia lub łagodzić objawy, jeśli już się pojawiły.
Przykładem często występującej u mopsów choroby jest dysplazja stawu biodrowego. To, że nasz szczeniaczek jest zdrowy, nie gwarantuje niestety, że zmiany dysplastyczne nie pojawią się u niego w okresie wzrostu. Dlatego też należy unikać czynników ryzyka, do których należą m.in. nadwaga oraz zbyt wysoka podaż wapnia w diecie.
Wiedząc, że stawy naszego psa wymagają szczególnej opieki, możemy również próbować je wzmocnić np. poprzez zwiększoną suplementację witaminą C, która jest niezbędna do prawidłowej syntezy kolagenu – jednego z podstawowych budulców stawów. Kwas askorbinowy (czyli witaminę C) znajdziemy m.in. w żurawinie lub pietruszce.
Ponadto w przypadku pojawienia się stanu zapalnego w stawach (lub innych częściach ciała), możemy dążyć do jego minimalizacji poprzez zwiększenie w diecie ilości witaminy D, kwasów omega-3 czy niektórych ziół, wykazujących właściwości przeciwzapalne. Witamina ta, zwana również kalcyferolem, zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób autoimmunologicznych, a kwasy omega-3 mają korzystny wpływ na rozwój narządu wzroku, który u mopsów jest wyjątkowo wydatny i wrażliwy. Zarówno jeden jak i drugi składnik znajdziemy w rybach takich jak łosoś, pstrąg czy tuńczyk.
Pozostają jeszcze tak oczywiste kwestie jak dobranie wielkości karmy do rozmiarów czworonoga, aby nie miał problemów z pogryzieniem zbyt dużych kawałków i jednocześnie nie zakrztusił się zbyt małymi. Należy także pamiętać o odpowiednio częstym podawaniu psu tzw ,,suchej karmy”, gdyż mopsy często mają kłopoty z kamieniem nazębnym, którego usuwanie (obok gryzaków i mycia zębów) może być wspomagane w ten właśnie sposób.
Rasa naszego czworonoga dużo mówi nam o jego potrzebach. Warto wykorzystać najnowszą dostępną wiedzę i kierować się nią podczas układania diety dla naszego psa. Istotne jest, aby uwzględniając jego indywidualne potrzeby, wpłynąć jak najkorzystniej na jego samopoczucie i zdrowie, co z pewnością dla każdego z nas jest bardzo ważne.
